piątek, 30 grudnia 2016

Studia w Anglii #3

Zdjęcie użytkownika Monika Ewa Piotras.
      Minął już pierwszy term moich studiów w Anglii! Cieszę się niesamowicie, że już mogłam skończyć na kilka dni przejmowanie się moimi assessementami i innymi prezentacjami na zaliczenie! Teraz w końcu mam czas na relaks i zajęcie się samą sobą. No może nie do końca, ponieważ ciągle mam na głowie projekt, który wykonuję z kolegą z produkcji filmowej - trzymajcie kciuki, abym w końcu miała wystarczająco dużo weny twórczej, aby dokończyć (ba! najpierw zacząć) pisanie skryptu.
          Z okazji dużej ilości wolnego czasu w ostatnich dniach postanowiłam w końcu napisać kolejny post o studiach w Anglii. Jak już wiecie, nie jestem na "typowym" uniwersytecie, bo uczę się w szkole artystycznej. Dzięki temu wyboru nie mam jakichkolwiek egzaminów, bo twórczość artystyczna nie jest czymś co da się ocenić według jakiegoś testu. Za to piszę opowiadania, wiersze, eseje i robię prezentacje. Niby nie za dużo, ale jest to nie lada wyczyn, aby napisać coś bez jakiejkolwiek weny twórczej!
Zdjęcie użytkownika Monika Ewa Piotras.          Teraz najważniejsze, ze względu na to, że już większość z was powinna mieć wszystko na UCAS'ie poskładane, lub zaczynacie składanie papierów (jeśli dopiero o tym myślicie, to lepiej róbcie wszystko szybko, bo czas najwyższy!) to musicie wiedzieć jedno - nie jest wam potrzebny żaden program, aby dostać się na te studia. Nie korzystałam z pomocy jakichkolwiek instytucji reklamujących się na rynku polskim jako jedyna słuszna pomoc w dostaniu się na studia w UK. Nie brałam udziału w konkursach na indeks itp. To co zrobiłam to było jedynie popracowanie nam moim Personal Statement i wykonaniu wszystkich procedur UCAS'owych na czas. Post o pisaniu Personal Statement i radach dotyczących składania papierów przez UCAS też będzie już niedługo! Nie jest wam do tego potrzebna żadna magiczna instytucja, uwierzcie mi! Szczególnie, że niektóre biorą podobno za taką pomoc pieniądze.
          Przed złożeniem papierów na uczelnię pamiętajcie, aby sprawdzić ją w rankingach i zobaczyć czy na pewno wam wszystko w niej pasuje, a także w mieście w którym ona się znajduje. Znam wiele przypadków kiedy ludzie bywają niezadowoleni z wyboru uczelni przez jej położenie - to za cicho, to za głośno, źle, że w centrum miasta, głupio, bo daleko od Londynu. Pamiętajcie, że to wam ma wszystko doskonale pasować - w końcu będziecie tam studiować trzy lata i będziecie płacić najwięcej jak dziewięć tysięcy funtów za rok studiów.
Zdjęcie użytkownika Monika Ewa Piotras.          I tak przechodzimy do czesnego za naukę. Nie bójcie się tych dziewięciu tysięcy funtów. Wiem, ze brzmią okropnie, ale nie ma się czego obawiać. Nie znam osoby, która ubiegałaby się o kredyt studencki i go nie dostała! A kredyt ten spłaca się dopiero gdy osiągnie się dany pułap zarobków, więc nie ma się czego obawiać.
          Jeśli są tematy dotyczące studiów w Anglii, które chcielibyście, abym poruszyła - napiszcie mi w komentarzach, bądź na maila.  Na każde pytanie postaram się odpowiedzieć najlepiej jak umiem!

środa, 28 grudnia 2016

Trendy 2016

 Chociaż rok 2016 nas nie rozpieszczał i nawet w ostatnich tygodniach swoich rządów zabrał cudowne postacie to mimo całego zła wyrządzonego światu i ludzkości - na prawdę, rok 2017 nie mógł mieć postawionej poprzeczki jeszcze niżej. Mimo wszystko trzeba patrzeć na jasną stronę mijającego już roku - dla mnie były nią tegoroczne trendy i modowe nowości, więc zapraszam was na moje podsumowanie trendowych hitów 2016!
Couregiem i typowy klasyk - biała koszula, czarna marynarka - nie muszą być w idealnym rozmiarze. Do tego czerwona szminka i look dopełniony!

Ermanno Scervino pokazuje, że klasyka jest zawsze w modzie. 

Marc Jacobs i cudowna katana z przypinkami, wzorami! Love! W końcu wracają punkowe klimaty w wyrafinowanym stylu.
Możemy poświęcić choć chwilę tym cudownym białym butom? Może nawet dłuższą chwilę, bo są przecudowne! Hood by Air, Galvanize collection. 

Sculptor postawił w tym sezonie na wyróżniające się czapki z daszkiem! Dla miłośników stylowych nakryć głowy jest to i powinno zostać jednym z must have!
Low Classic bardzo dobrze wie czym są dobre nadruki na t-shirtach! Moim ulubionym był widoczny na zdjęciu głośno informujący o tym, że większość mężczyzn to jednak wciąż chłopcy. 
Costiume National i przeźroczyste tkaniny do kreacji w jednym kolorze. Takie awangardowe dodatki dodają pazura i interesującego wyglądu kreacji. 
Pooja Mor w cudownym make-upie przed pokazem Dolce&Gabbana - 2016 był rokiem zabierania, lecz w trendach makijażowych wyszło nam to na dobre, bo w końcu zaczynamy zauważać, że less is more!

Ader Error przywrócił okulary w okrągłych kształtach i delikatnych obramówkach. Co więcej szerokie chokery wróciły do łask, choć nie jest to trend dla wszystkich - tym odważniejszym polecam do podkręcenia looku. 

poniedziałek, 26 grudnia 2016

Dear X,

We haven't spoken with each other for three years, seven months and nine days. Well... we did once, but it was only about you taking your stuff from my place. You left your socks by the way and I'm still waiting when you will come back for them. I just wanted to check if you are alright, because I couldn't figure it out after stalking you for three months on facebook. I wish I were brave enough to just call you and ask how you are doing, but I'm not. So I decided to write a letter - you like old vintage things, don't you - but I will never send it either, because I'm afraid you wouldn't read it or couldn't be bothered to answer at least.
          I hope that you are doing well and that you found your own way of living. But please, not this garage band - I know you can't play the guitar, as we both know you have always been tone-deaf. I'm sorry, not for calling you tone-deaf - you know it's true, but for everything that have happened. I'm sorry that I hurt you so bad that you pretend not to know me now when we see each other in the store. I'm sorry that I didn't apologize and that I let you go, but, dear X, you didn't fight and you let me let you go. I remember the day when I said 'yes' so well as if it was just yeasterday. Back then I was just afraid that otherwise I would lose my friend and I needed you to be by my side. I wanted you to be there for me and if I told you 'no' you would be hurt again. I never wanted to hurt you. I know I did and all I can do now is explain that I never wanted to do so. I still remember our late night walks to the nearest park. When I was sitting on the back of my favourite bench so I could be a little bit taller than you to look into your deep, brown eyes and feel so bad to lie to you just because I wanted to keep you by my side. First time you told me you loved me I didn't respond a nd I saw that you were hurt. I didn't want you to be sad or angry so next time I said I loved you too, but it wasn't entirely true, but I did everything I could to keep you by my side.
          I didn't want to lose or hurt my best friend. But I did and I can't take it back, undo it. And then you didn't want to tell our friends that we were together, this is when I saw that I actually did love you, but it was already too late. I knew too well how it feels to be someobody else's secret and I didn't like it. I promised myself oonce that I would never agree to be in a dark, jump into the closet and hide.
          Dear X, I know that I hurt you, but you need to know that you also hurt me. I thought that you didin't love me anymore, that you were ashamed of me, because we were so different and I just didn't fit perfectly in your life. That was that moment when I decided thaat I had to leave you. So I stopped talking to you, but you ignored me back, which drove me mad (actually I was pretty sad about that) and I tried to get your attention, but you just seemed to lost interest in me so I gave up. I'm sorry for the way we broke up. Shaking your hand saying "thanks for everything" wasn't the best idea, but you have to understand that it wasn't my best day and you know why. I'm glad you moved on so fast, but I hate the fact that every time we see each other in the store or on the street you ignore me and we stopped even saing hi. I'm sorry that you can't even look at me right now. I remember when I seemed to be the only one in the whole world that you wanted to look at.
          Anyways, I just wanted to say that I hope you are doing well. Last time I saw you you seemed to be quite alright. May all of your dreams come true and I know that one day you will find someone who will look at you with so much love as once you looked at me. I'm sorry.